Z głębokim żalem zawiadamiam, że w dniu 31 lutego 1980 r. przeżywszy 20 lat zmarł Ś.P. Duet Zezowaty. (Nie)kochany kochanek i przyjaciel. Nabożeństwo żałobne zostanie odprawione w sobotę 2 marca o godzinie 11.30 w kościele małpioboskim w Szczęśliwicach, po czym nastąpi złożenie ciała do grobu na cmentarzu parafialnym. Na zawsze w mojej pamięci, Śmierć
Tę przykrą informację przyjęłam z wielkim bólem. Duet Zezowaty był wyjątkowym chłopakiem. W końcu, czy znacie kogoś, kto urodził się 6 razy? W mojej pamięci pozostanie jako nieszczęśliwy, samotny mężczyzna, który za bardzo lubił kobiety. Miał ogromne pokłady niewykorzystanego, aktorskiego potencjału. Prowadził skromne życie jako dorożkarz, przysłuchując się rozmowom swoich pasażerów. Na swojej drodze spotkałam go czternaście razy, ale zawsze udawało mu się wymknąć. Zawsze miałam wrażenie, że się mnie boi, z drugiej strony pożądał bardziej niż cokolwiek innego na świecie. Przykro mi, że odszedł. Nikt nigdy wcześniej tyle o mnie nie myślał.
Fragment wspomnienia Śmierci o Duecie Zezowatym