Nadszedchodzi ten czas w roku. Przesuszone od słonej wody włosy, pachnące bryzą ubrania i termometr, który zaraz wybuchnie. Lato rozgości się na dobre. Na ulicach będzie można usłyszeć piosenki ze zbyt mocnym basem, komedie zaczną królować w kinach, a wszyscy staną się jacyś bardziej radośni. No, z tym ostatnim to nie do końca wszyscy. Latem zawsze łapie mnie jakaś dziwna melancholia, z resztą nie tylko mnie. Jeszcze nie wiem, czy to z tęsknoty za ukochaną jesienią, czy z przekory, a może to po prostu mój charakter. Mniejsza z tym, mimo że moja filmowa seria z Instagrama- Movie Monday powróci dopiero na jesień, film dalej jest obecny w moim życiu. Chciałabym Wam pokazać trzy propozycje na lato dla tych zmęczonych i melancholijnych osobników, którzy mają dość komedii z Panem Ze Szparą Między Zębami. Przygotowałam dla Was filmy z duszą i dusznym klimatem, nie za ciężkie, ale wartościowe i pozostawiające coś po sobie. Jeśli któryś film Was zaciekawi, zostawiam link pod którym kupicie każdy z nich: KLIK, a teraz przed Państwem: